Przeważająca liczba osób bardzo pozytywnie odnosi się do tego filmu. Ja niestety nie popłynąłem razem z nurtem opinii i muszę stwierdzić że Złoty Glob za ten film to przesada. Film ten to typowy propagandowy obraz (szczególnie ostatnie sceny) który promuje w prosty sposób osiągnięcia amerykańskiego wywiadu. Jest to dzieło, którego fabuła nadaje się bardziej na film dokumentalny. Wszyscy aktorzy odegrali swoje postacie prawidłowo ale nic nie dając z siebie, tak bez emocji (tak to odczułem, wina scenariusza?). Heroizm amerykański raził mnie. Podział na dobrych i tych złych jest uproszczony, a problem polityczny, który doprowadził do sytuacji w Teheranie nie poddany analizie. Skrócenie tego filmu do 1,5 h nie wpłynęło by na treść przekazu.
Złoty Glob może na zachętę bardziej. Ale jakby nie patrzył, jeżeli ktoś taki jak Affleck potrafi ze schematycznego kina w dzisiejszych czasach wykrzesać to co najlepsze, to ja się na to piszę. Oczywiście ciągle człowiek jest głodny nowych tematów, nowych pomysłów, a ''Argo'' jest przykładem historii o której świat jeszcze nie słyszał, więc jej ekranizacja jakby nie patrzył była dobrym posunięciem. Ile jeszcze jest takich ''spraw'' do pokazania?
pozdrawiam
Wydaje mi się że sporo tylko dużo jest takich historii które nie są nigdzie udokumentowane. Argo był dla mnie rozczarowaniem. Możliwe że po Mieście Złodziei zbyt wiele oczekiwałem :) Ale dobrze że mamy różne zdanie to nas ubogaca. :) Polecam Hitchcocka (jeśli jeszcze nie widziałeś)